Komisja Europejska chce doprowadzić do zatwierdzenia normy referencyjnej dla samochodów podłączonych do internetu, co jest istotne dla producentów pojazdów i sprzętu łączności oraz operatorów łączności. Ten rynek szacuje się na wiele miliardów euro rocznie — stwierdził Reuter. 

Popierana przez Komisję norma ITS-G5 oparta na technologii wi-fi dałaby Volkswagenowi i Renault przewagę nad Daimlerem, Fordem i Grupą PSA, które opowiadają się za konkurencyjną normą, C-V2X łączności 5G.

Klauzula wymagająca zmodyfikowania nowej technologii, aby była kompatybilna ze starszą technologią wywołała panikę w przemyśle łączności, który postawił na normę 5G. Komisja transportu uznała teraz, że taka klauzula zahamowałaby prace nad innowacjami. Szef komisji ds. technologii cyfrowej Andrus Ansip, a także Finlandia i Hiszpania wyraziły krytyczne opinie o takiej klauzuli. Komisja Europejska nie chciała skomentować głosowania w komisji transportu PE.

Parlament będzie 17 kwietnia głosować nad propozycją Brukseli, a do jej zablokowania potrzebuje fizycznej większości. Rada Europejska ma również coś do powiedzenia w tej kwestii i będzie także potrzebować większości krajów Unii do odrzucenia propozycji Komisji Europejskiej.

Grupa nacisku i zwolenniczka normy C-V2X, 5G Automotive Association (5GAA), międzynarodowa organizacja firm samochodowych, technologicznych i łączności stwierdziła, że popieranie przez Brukselę normy opartej na technologii wi-fi jest sprzeczne z jej kampanią promowania działań w wykorzystaniu łączności 5G i wspierania wzrostu gospodarczego.